Pracownicy, którzy co miesiąc otrzymują na konto przelew w wysokości najniższej krajowej, mogą liczyć na kolejną podwyżkę. Ściślej mówiąc, nawet na dwie podwyżki, jeśli popatrzymy na plany obejmujące cały 2023 rok. Wynika tak z zapewnień rządu. Jakie wynagrodzenie brutto otrzymają w przyszłym roku pracownicy? Co to oznacza dla ich pracodawców? Odpowiedź znajdziesz w tym artykule.
Z czego wynika wzrost płacy minimalnej?
Zapowiedź wzrostu najniższej pensji w 2023 roku jest, według rządu, odpowiedzią na rosnącą inflację. Pomysł ten jest przedstawiany jako jedno z rozwiązań, które ma zapewnić osobom najmniej zarabiającym utrzymanie siły nabywczej osiąganych dochodów przy jednoczesnym, wyraźnie widocznym, wzroście cen.
Płaca minimalna w górę – o jakich kwotach mówimy?
2023 rok ma przynieść dwie podwyżki płacy minimalnej. Zgodnie z propozycją Ministra Rodziny i Polityki Społecznej, która zyskała aprobatę rządu, od stycznia do czerwca 2023 roku najniższe wynagrodzenie wyniesie 3 383 zł (w porównaniu do tego roku to wzrost o 373 zł). Z kolei od lipca – pensja wzrośnie do 3 450 zł (w stosunku do tego roku to wzrost o 440 zł). Na tym nie koniec, bo szykuje się również wzrost minimalnej stawki godzinowej. To z kolei dotyczy osób, zawierających umowy cywilnoprawne. W pierwszej połowie 2023 roku proponowana stawka wyniesie 22,10 zł (co oznacza wzrost o 2,40 zł w porównaniu z kwotą obowiązującą w 2022 roku). Z kolei od lipca nastąpi podwyższenie minimalnej stawki godzinowej do 22,50 zł (dojdzie więc do podwyżki o 2,80 zł w stosunku do kwoty, obowiązującej w 2022 roku). Według przewidywań rządu, regulacje dotyczące najniższej pensji, o których mowa w tym artykule, obejmą w przyszłym roku około 2,74 mln osób.
Płaca minimalna w górę – co to oznacza dla przedsiębiorców?
Przedsiębiorcy, którzy zatrudniają pracowników na najniższą krajową, muszą się liczyć z koniecznością podniesienia im płac. Bo to na nich spoczywa obowiązek dostosowania się do obowiązujących przepisów o wysokości pensji minimalnej. Dodatkowo, przedsiębiorcy muszą się liczyć ze wzrostem składek ZUS, które także należy wliczyć do obciążających ich portfele elementów. Koszty zatrudnienia – w porównaniu z 2022 rokiem – mogą wzrosnąć o około 20 procent. Planowane zmiany w wysokości płacy minimalnej będą miały także odzwierciedlenie w wysokości składek ZUS dla przedsiębiorców, którzy dopiero startują z własnym biznesem. Wszystko dlatego, że w tym przypadku podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne stanowi 30 procent kwoty minimalnego wynagrodzenia. Mało tego! Ze wzrostem wysokości płacy minimalnej, powiązanych jest wiele innych zobowiązań oraz świadczeń – takich, jak na przykład świadczenia wychowawcze, świadczenia chorobowe czy dodatki za pracę w porze nocnej.
Z czego wynika wzrost płacy minimalnej?
Zapowiedź wzrostu najniższej pensji w 2023 roku jest, według rządu, odpowiedzią na rosnącą inflację. Pomysł ten jest przedstawiany jako jedno z rozwiązań, które ma zapewnić osobom najmniej zarabiającym utrzymanie siły nabywczej osiąganych dochodów przy jednoczesnym, wyraźnie widocznym, wzroście cen.
Płaca minimalna w górę – o jakich kwotach mówimy?
2023 rok ma przynieść dwie podwyżki płacy minimalnej. Zgodnie z propozycją Ministra Rodziny i Polityki Społecznej, która zyskała aprobatę rządu, od stycznia do czerwca 2023 roku najniższe wynagrodzenie wyniesie 3 383 zł (w porównaniu do tego roku to wzrost o 373 zł). Z kolei od lipca – pensja wzrośnie do 3 450 zł (w stosunku do tego roku to wzrost o 440 zł). Na tym nie koniec, bo szykuje się również wzrost minimalnej stawki godzinowej. To z kolei dotyczy osób, zawierających umowy cywilnoprawne. W pierwszej połowie 2023 roku proponowana stawka wyniesie 22,10 zł (co oznacza wzrost o 2,40 zł w porównaniu z kwotą obowiązującą w 2022 roku). Z kolei od lipca nastąpi podwyższenie minimalnej stawki godzinowej do 22,50 zł (dojdzie więc do podwyżki o 2,80 zł w stosunku do kwoty, obowiązującej w 2022 roku). Według przewidywań rządu, regulacje dotyczące najniższej pensji, o których mowa w tym artykule, obejmą w przyszłym roku około 2,74 mln osób.
Płaca minimalna w górę – co to oznacza dla przedsiębiorców?
Przedsiębiorcy, którzy zatrudniają pracowników na najniższą krajową, muszą się liczyć z koniecznością podniesienia im płac. Bo to na nich spoczywa obowiązek dostosowania się do obowiązujących przepisów o wysokości pensji minimalnej. Dodatkowo, przedsiębiorcy muszą się liczyć ze wzrostem składek ZUS, które także należy wliczyć do obciążających ich portfele elementów. Koszty zatrudnienia – w porównaniu z 2022 rokiem – mogą wzrosnąć o około 20 procent. Planowane zmiany w wysokości płacy minimalnej będą miały także odzwierciedlenie w wysokości składek ZUS dla przedsiębiorców, którzy dopiero startują z własnym biznesem. Wszystko dlatego, że w tym przypadku podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne stanowi 30 procent kwoty minimalnego wynagrodzenia. Mało tego! Ze wzrostem wysokości płacy minimalnej, powiązanych jest wiele innych zobowiązań oraz świadczeń – takich, jak na przykład świadczenia wychowawcze, świadczenia chorobowe czy dodatki za pracę w porze nocnej.